Na szczęście minęły czasy, w których Polacy musieli stać w kolejkach po wszystko. Czasy minęły, ale chyba w mentalności niektórych mieszkańców naszego kraju została jakaś nostalgia, tęsknota do kolejkowego życia towarzyskiego. Widać to zwłaszcza w poczekalniach, w kolejkach do lekarza. Wiele przychodni wprowadziło taki system, że zapisuje pacjenta na określoną godzinę. Wiadomo, że wizyta może się nieco opóźnić, ze względu na poślizg czasowy, ale jeśli dentysta przyjmuje od godziny dwunastej, a pacjent dostaje numerek na godzinę trzynastą, to po co przychodzi pod gabinet dentystyczny półtorej godziny wcześniej i zajmuje miejsce w poczekalni? Ano, chociażby w celach towarzyskich. Często słychać ciekawe rozmowy, narzekania, opowieści o osiągnięciach i chorobach wszystkich członków rodziny. Inni przychodzą wcześniej, bo może się uda i lekarz czy stomatolog przyjdzie przed czasem? Może kogoś nie będzie i wtedy wskoczę na jego miejsce? Chociaż - z dwojga złego - lepiej przychodzić wcześniej niż się spóźniać!
Bardzo wiele osób zwraca uwagę na uśmiech drugiego człowieka. Białe, równe, zdrowe zęby to najpiękniejsza biżuteria. Zwłaszcza, jeśli często są pokazywane w szczerym i szerokim uśmiechu. Dlaczego w reklamach telewizyjnych widzimy zawsze ludzi, którzy mają idealne zęby? Bo taki człowiek kojarzy się z kimś zadbanym, kimś, kto dba o swoje zdrowie. Niektórzy zapominają o tym, że wizyta u kosmetyczki lub manikiurzystki nie zastąpi spotkania ze stomatologiem. Co z tego, że kobieta ma pięknie pomalowane paznokcie, jeśli ma brzydkie i zepsute zęby? Podobnie sprawa ma się z mężczyznami, którzy zapominają o istnieniu takiego miejsca, jakim jest gabinet dentystyczny, ale pamiętają za to o istnieniu klubów, w których można by potańczyć z fajnymi dziewczynami. Lepiej więc niech dentysta zostanie naszym najlepszym przyjacielem. Nie bez powodu powtarzamy, że "jak cię widzą, tak cię piszą". Mimo że nie powinno się oceniać ludzi po wyglądzie, to jednak wygląd jest pierwszą rzeczą, na którą zwracamy uwagę.
Okropne czasy wyrywania zębów "na żywca" na szczęście już nieodwołalnie i definitywnie minęły. Teraz dentysta bezboleśnie leczy ubytki, wyrywa zęby i dokonuje jeszcze wielu innych zabiegów. Czasami jednak, przy pewnego rodzaju schorzeniach konieczne jest zastosowanie znieczulenia miejscowego. Robi się to wtedy, gdy ból może być zbyt silny, pacjent odczuwałby duży dyskomfort. Czasem pacjent - nawet mimo niewielkiego borowania - sam prosi o znieczulenie, ponieważ wtedy czuje się spokojny i zrelaksowany, a stomatolog może w dogodnych warunkach wykonywać zabieg. Znieczulenie powoduje, że pacjent nie czuje dyskomfortu podczas borowania - właściwie nie czuje niczego, jego dziąsło jest "niewładne". Każdy gabinet dentystyczny oferuje możliwość znieczulenia. Robi się to zwykle przy użyciu strzykawki ze środkiem znieczulającym. Odpowiednio wbita igła i wstrzyknięty środek powoduje, że pacjent traci czucie we fragmencie ust, dziąsła. Po zabiegu taki stan może się utrzymywać jeszcze nawet do dwóch godzin.
Wizyta u stomatologa nie należy do miłych wydarzeń. Większość ludzi bardzo tego nie lubi. Około 30% społeczeństwa odczuwa lęk przed dentystą. Dlatego tak ważny jest wybór odpowiedniego gabinetu dentystycznego. Każdy z nas powinien przynajmniej raz do roku kontrolować stan uzębienia, aby uniknąć przykrych niespodzianek w postaci nagłego ataku bólu zęba. Długo nieleczone ubytki potrafią zmienić się w kłopotliwe zapalenie dziąsła lub okostnej. A leczenie zaniedbanych ubytków wiąże się z komplikacjami i niepotrzebnym stresem. Czym charakteryzuje się dobry dentysta? Powinien być empatyczny, kompetentny oraz wzbudzający zaufanie. Często przy wyborze stomatologa kierujemy się opinią innych pacjentów. Pomocne mogą stać się portale medyczne z opiniami o lekarzach. Ale warto też zasięgnąć opinii znajomych. Bo jeśli oni chwalą jakiś gabinet dentystyczny, to może warto pójść ich śladem. Dobry gabinet dentystyczny powinien być nowoczesny, dobrze wyposażony, ale powinniśmy czuć się w nim miło (o ile w takim miejscu to możliwe).
Od wieków ludzie dążą do tego, żeby ułatwić sobie życie. Stąd przecież wzięła się potrzeba tworzenia pierwszych narzędzi, późniejszych wynalazków. Dzisiaj również powstają wciąż nowe, udoskonalane wersje różnych rzeczy, których używamy na co dzień. Weźmy pod uwagę szczoteczki do zębów. Chyba każdy dentysta powie, że jest to podstawowe narzędzie, dzięki któremu powinniśmy dbać o higienę jamy ustnej. Szczoteczka do zębów początkowo była przecież jakimś patyczkiem, którym - odpowiednio zakończonym - szorowano zęby. Teraz szczoteczki występują w wielu wersjach - mają różne rodzaje długości włosia, ruchome, elastyczne główki, które dopasowują się do zębów, antypoślizgowe rączki itd. Kolejnym etapem rozwoju szczoteczki jest polecana przez wielu stomatologów szczoteczka elektryczna, która wykonuje olbrzymią ilość ruchów i w ten sposób dokładniej czyści zęby. Kolejnym produktem, ale także narzędziem, jest nić dentystyczna. Dobry gabinet dentystyczny powinien zachęcać pacjentów do jej używania.