Autobus czy taksówka?
Coraz więcej ludzi ma swoje samochody, często każdy członek rodziny ma...swój- co daje nam około 2-3 aut na rodzinę. Dlatego komunikacja miejska odnotowuje spadki w przewozach pasażerów (w ciągu ostatnich lat nawet o 8 tys. mniej w stosunku do lat poprzednich).
Sytuacja raczej nie ulegnie poprawie, jeżeli komunikacja miejsca dalej będzie wypadała tak niekorzystnie. Często brakuje połączeń lub nie są wystarczająco często. Dlatego ludzie decydują się raczej na własne auto, taksówkę czy podwózkę przez znajomych czy też rodzinę. Jest to wygodniejsze i szybsze rozwiązanie problemu w przedostaniu się z miejsca na miejsce.
Jak dotrzeć na czas w razie awarii autobusu...
Wyobraźmy sobie, że jedziemy pociągiem czy PKS'em i w wyniku awarii nie możemy dostać się w miejsce docelowe. Co wtedy? Większość ludzi czekałaby na transport zastępczy, który jednak nie zawsze dociera na czas. Jeżeli mamy umówione spotkanie to już jest ryzyko, że nie zdążymy.
Wtedy prawdopodobnie dojdziemy do wniosku, że warto wezwać taksówkę. Co generalnie jest tak naprawdę jedyną opcją, żeby zdążyć dotrzeć na miejsce na czas. Co ciekawe możemy później próbować odzyskać pieniądze wydane na taksówkę od przewoźnika, jednak dokładnie o tym napiszę przy okazji.
Taksówka zbiorowa
Taksówkami zbiorowymi są zazwyczaj prywatne samochody osobowe lub minibusy. Ten środek transportu różni się od zwykłych taksówek faktem zabierania wielu pasażerów, z góry ustalonym celem podróży (każdy kierowca zwykle wozi pasażerów tylko na jednej trasie) oraz zapewnianiem komunikacji na trasach międzymiastowych, a czasem także międzynarodowych. Od autobusów w transporcie publicznym taksówki zbiorowe różnią się natomiast brakiem ustalonego rozkładu jazdy - taksówki zbiorowe odjeżdżają, kiedy znajdzie się komplet pasażerów (czasem czeka się nawet cały dzień, jednak na często uczęszczanych trasach jest to wydajne rozwiązanie).
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Taksówka_zbiorowa