Polski kodeks cywilny
Kodeks cywilny (skrót k.c. lub w języku prawniczym kc) ? usystematyzowany według określonych reguł (nawiązujących do systematyki pandektowej) zbiór przepisów prawnych z zakresu prawa cywilnego obejmujący przynajmniej podstawowy zestaw instytucji z tej dziedziny.
Obowiązująca w Polsce ustawa ? Kodeks cywilny ? została uchwalona 23 kwietnia 1964 r. Wszedł w życie z dniem 1 stycznia 1965 r., z wyjątkiem artykułów 160?167, 178, 213?219 i 1058?1088, które weszły w życie z dniem ogłoszenia, czyli 18 maja 1964 r. Opublikowany został w Dzienniku Ustaw nr 16, poz. 93 z 1964. Organem wydającym był Sejm PRL, a organami zobowiązanymi: Rada Ministrów, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwo Obrony Narodowej.
Geneza
Uchwalenie kodeksu cywilnego w Polsce wywołane było w głównej mierze potrzebą unifikacji polskiego prawa cywilnego oraz unowocześnieniem dotychczasowych przepisów. Do momentu wejścia w życie kodeksu cywilnego w zakresie stosunków cywilnoprawnych obowiązywały:
- ustawa z dnia 18 lipca 1950 r. ? Przepisy ogólne prawa cywilnego (Dz. U. z 1950 r. Nr 34, poz. 311),
- dekret z dnia 11 października 1946 r. ? Prawo rzeczowe (Dz. U. z 1946 r. Nr 57, poz. 319),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1933 r. ? Kodeks zobowiązań (Dz. U. z 1933 r. Nr 82, poz. 598),
- dekret z dnia 8 października 1946 r. ? Prawo spadkowe (Dz. U. z 1946 r. Nr 60, poz. 328),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. ? Kodeks handlowy (w pozostałej części kodeks obowiązywał do końca 2000 r.) (Dz. U. z 1934 r. Nr 57, poz. 502),
ustawa z dnia 13 lipca 1957 r. o obrocie nieruchomościami rolnymi (Dz. U. z 1957 r. Nr 39, poz. 172),
- ustawa z dnia 29 czerwca 1963 r. o ograniczeniu podziału gospodarstw rolnych (Dz. U. z 1963 r. Nr 28, poz. 168),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. o własności lokali (Dz. U. z 1934 r. Nr 94, poz. 848),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o rejestrowym zastawie rolniczym (Dz. U. z 1928 r. Nr 38, poz. 360),
ustawa z dnia 14 marca 1932 r. o rejestrowym zastawie drzewnym (Dz. U. z 1932 r. Nr 31, poz. 317),
- ustawa z dnia 28 kwietnia 1938 r. o rejestrowych prawach rzeczowych na pojazdach mechanicznych (Dz. U. z 1938 r. Nr 36, poz. 302),
- ustawa z dnia 15 czerwca 1939 r. o zastawie rejestrowym na maszynach i aparatach (Dz. U. z 1939 r. Nr 60, poz. 394),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 29 czerwca 1924 r. o lichwie pieniężnej (Dz. U. z 1924 r. Nr 56, poz. 574),
- dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 3 grudnia 1935 r. o wysokości odsetek ustawowych (Dz. U. z 1935 r. Nr 88, poz. 545);
- Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 94, z późn. zm.), która zawiera w głównej mierze przepisy derogacyjne, kolizyjne i intertemporalne przygotowała polski system prawa do wejścia w życie kodeksu cywilnego. Akty prawne wymienione wyżej zostały w całości lub w części uchylone przez niniejszą ustawę.
Zawartość polskiego kodeksu cywilnego
Polski kodeks cywilny składa się z czterech ksiąg: części ogólnej (art. 1?125) dotyczącej m.in. osób i czynności prawnych, oraz ksiąg regulujących kolejno: prawo rzeczowe (art. 126?352), prawo zobowiązań (art. 353?921) oraz prawo spadkowe (art. 922?1088).
Księgi dzielą się na tytuły, tytuły na działy, działy na rozdziały, a niektóre rozdziały na oddziały.
Na podstawie kodeksu cywilnego wydanych zostało 10 rozporządzeń.
Nowelizacje
Dotychczas wydano 66 aktów zmieniających polski kodeks cywilny. Pierwsza nowelizacja nastąpiła w 1971 r. W okresie PRL-u kodeks cywilny znowelizowano ośmiokrotnie.
Obszerna nowelizacja nastąpiła w 1990 r. w związku z transformacją ustrojową w Polsce. Przejście z gospodarki centralnie sterowanej na gospodarkę planową koncesyjno-reglamentacyjną wywołało potrzebę dokonania głębokich zmian w kodeksie cywilnym, głównie w zakresie własności oraz umów (wprowadzono do kodeksu cywilnego np. zasadę swobody umów, która jest jednym z fundamentów gospodarki wolnorynkowej ? mówi o niej art. 3531 kodeksu cywilnego). 27 stycznia 2014 r. Marszałek Sejmu ogłosił tekst jednolity kodeksu.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_cywilny
Co można robić w lesie?
Ignorantia iuris nocet - nieznajomość prawa szkodzi, tak głosi stare rzymskie przysłowie. Trudno się z tym nie zgodzić. A prawa przestrzegać wbrew pozorom nie jest łatwo.
Jednym z takich praw, które łatwo złamać jest zakaz biwakowania na terenach lasów państwowych. Nie można legalnie robić w lesie namiotu, rozpalić ogniska (lub grilla) - jest to nielegalne. Wiele osób o tym nie wie, narażając się na mandat.
W lesie nie można również spuścić psa ze smyczy, to może byłoby i zrozumiałe, ale... gdzie w takim razie mogą się wybiegać nasze czworonogi?
De facto nigdzie, ponieważ nie ma parków psów, ani wyznaczonych do tego terenów, pozostają tylko działki prywatne.
W lesie można jedynie zbierać grzyby, jagody czy inne runo leśne. Jednak... też możemy załapać się na mandat.
Mimo zakazu śmiecenia i nowej ustawy śmieciowej, jakoś w lasach ilość śmieci nie maleje. Tak więc zamiast walczyć z poważnym problemem, zabrania się ludziom korzystania z lasów w celach rekreacyjnych. Dla przykładu w krajach skandynawskich i nadbałtyckich rozbicie namiotu, rozpalenie ogniska itd, są całkowicie legalne. Nie można jednak zostawiać za sobą śmieci. Da się? Da - lasy skandynawskie są naprawdę czyste.
Samozatrudniony to nie przedsiębiorca
Prowadzenie w Polsce własnej firmy nie jest wcale takie lekkie, łatwe i przyjemne jak przekonuje rząd. Jednak najpierw trzeba rozróżnić samozatrudnienie od jednoosobowej działalności gospodarczej, Od strony formalnej to niby jedno i to samo. Dlaczego tak nie jest? Ponieważ samozatrudnieni pracują dla konkretnych firm, i zamiast pensji dla pracownika po prostu wystawiają faktury lub rachunki. Osoba która rozkręca swój biznes to coś zupełnie innego - nie pracuje się wtedy na rzecz jednej firmy, tylko dla własnych klientów. Samozatrudniony jest bardziej kimś w rodzaju pośrednika między korporacją, a docelowym klientem. Wiadomo, że w ten sposób duże firmy po prostu tną koszty związane z zatrudnieniem pracownika. Ale do rzeczy - ta różnica jest ważna, ponieważ rzeczywistość urzędnicza dla osoby, która rzeczywiście pracuje nad własnym biznesem nie jest wcale fajna. Mamy bardzo skomplikowane prawo podatkowe oraz to dotyczące działalności gospodarczej i naprawdę trudno, żeby każdy początkujący przedsiębiorca się w tym orientował. To prawda, że łatwo jest założyć swoją firmę i nawet nie trwa to zbyt długo. Jednak... spróbuj założyć spółkę. Bez pomocy radcy prawnego ciężko trudno jest się zmierzyć z tematem. Zmierzam do tego, że warto wkalkulować w koszty prowadzenia działalności chociaż podstawową obsługę prawną. Z pewnością podniesie to komfort psychiczny i zamiast skupiać się na wypełnianiu druczków i formularzy, będzie można skupić się na rozwoju firmy.