Nie sprzątaj wszystkiego sama
Jeżeli nie lubimy sprzątać, a naszego partnera dręczy ten sam problem, to warto wspólnie go rozwiązać. Nasz dom w końcu nas reprezentuje przed innymi ludźmi, a nie chcielibyśmy wypaść na osoby niechlujne i niezdolne do zadbania nawet o swoją własność. Utrzymywanie porządku to ostatecznie obowiązek, chociaż tego nienawidzimy. Dobrym pomysłem będzie rozdział miejsc do sprzątania ? w ten sposób skrócimy czas pracy. My zajmujemy się parterem, a ukochany piętrem czy na przykład podział na kuchnię i łazienki oraz salon i inne pomieszczenia to jedynie kwestia tego, jak się umówimy. Ważne jest to, aby dokładnie nakreślić zadania. Inna propozycja to zmienianie się co tydzień ? pierwsza i trzecia sobota miesiąca przypada nam, a drugą i czwartą zostawiamy dla sympatii. W ten sposób zyskujemy dwa tygodnie wolne od nielubianej czynności, co sprawia, że trudniej jest przekonać siebie i współlokatora do tego, aby zignorować mycie i odkurzanie oraz inne czynności związane ze sprzątaniem.
Plan na czystość
Dokładne sprzątanie to niezwykle ważna kwestia, ponieważ przekłada się na panującą w domu higienę oraz rzeczy związane z naszym wizerunkiem wśród bliższych i dalszych znajomych ? nikt nie chciały uchodzić przecież za osobę niechlujną i ignorującą porządek. Z tego powodu trzeba dokładać wszelkich starań, aby do naszego domu nie wkradł się chaos.
Dobrym pomysłem będzie poświęcenie jednego, konkretnego dnia w tygodniu na dokładne sprzątanie. Może to być piątek czy sobota, a więc dni weekendu. Dzięki zachowaniu takiego rytmu z łatwością zapamiętamy o obowiązkach i nie będziemy musieli śpieszyć się ze sprzątaniem w przypadku nagłej zapowiedzi wizyty.
Trzeba też pamiętać o tym, że jeżeli nie mieszkamy sami, to inni domownicy powinni zaangażować się w dbanie o stan mieszkania czy domostwa. Także oni korzystają z pomieszczeń, więc jasno wynika z tego, że ponoszą za ich schludność odpowiedzialność. Unikajmy uczenia naszych bliskich zgubnych nawyków odciążając ich od domowych zadań.
Nie musi być idealnie
Sprzątanie to rzecz niezwykle ważna dla utrzymania porządku w domu, dlatego też trzeba zachować przy nim pewną regularność ? walka z bałaganem powstałym po miesiącu zmarnowanym na niedbałości nie wróży niczego dobrego. Inną przeszkodą bywają jednak środki używane przez nas do podtrzymywania należytego stanu w domu. Czasem do szału doprowadza nas wiecznie odpadający mop, wiadro z odczepiającą się rączką czy płyn powodujący pojawienie się mało estetycznych smug. Nie ma sensu w ciągłej walce z tymi dokuczliwymi problemami i sztuczne przedłużanie sobie pracy, bo wspomniane już smugi trzeba jakoś wyeliminować z szyb czy ekranu telewizora. Dając sobie nieco komfortu przy pracy za pomocą lepszych narzędzi możemy odrobinę skrócić jej czas oraz przede wszystkim uzyskać lepsze rezultaty i brak frustracji. Każdy, kto zmienia rozpadającą się rzecz na lepszą czuje coś na kształt ulgi ? przy sprzątaniu sytuacja wygląda identycznie. Nie ma powodów, aby nie pozbywać się jakichkolwiek niedogodności.